Aktualności

3 marca podczas kolejnego etapu Pucharu IBU w Kanadzie odbył się wyścig na dochodzenie, w którym wzięło udział 60 najlepszych biatlonistów. Biatloniści startowali na dystansie 12,5 km ze strzelaniem dwa razy leżąc i dwa razy stojąc, gdzie za każdy niecelny strzał mieli do pokonania karną rundę długości 150 m, startując ze względu na wynik sprintu 1 marca.

Nikita Romanow startował z 42 pozycji z opóźnieniem od lidera o 3 min. 31 sek. Pogodne warunki do strzelania nie były najlepsze z powodu podmuchów wiatru, lecz Nikita dobrze radził na pierwszym strzelaniu, trafiając do 4 tarcz i podniósł się na 37 miejsce ze stratą 4 min. 01 sek. Na drugim strzelaniu leżąc Nikita także popełnił jeden błąd i ślizgnął na 39 miejscu, tracąc do lidera 4 min. 44 sek. Na półmetku nasz biatlonista ślizgnął na 40 pozycji ze stratą 5 min. 34 sek. Trzecie strzelanie stojąc Nikita wykonał szybko i bezbłędnie i windował na 36 pozycję, tracąc do lidera 5 min. 49 sek. Na ostatnim strzelaniu stojąc pudłował dwa razy i po pokonaniu karnych kręgów i ostatnich 2,5 km do mety Nikita Romanow finiszował na 37, pokonując 12,5 km za 41 min. 15,0 sek. Nikita trafił w grono najlepszych 40 biatlonistów i zaliczył kolejne 4 punkty do generalnej klasyfikacji.

4 marca w Nove Mesto na Morave najsilniejsi biatloniści świata rywalizowali w wyścigu na dochodzenie, w którym wzięło udział 60 biatlonistów. Biatloniści startowali na dystansie 12,5 km ze strzelaniem dwa razy leżąc i dwa razy stojąc, gdzie za każdy niecelny strzał mieli do pokonania karną rundę długości 150 m, startując ze względu na wynik sprintu 1 marca.

Karol Dąbrowski startował z 56 pozycji z 3 min. 19 sekundowym opóźnieniem od lidera. Karol dobrze ślizgnął na dystansie na pierwszym strzelaniu trafił do 4 tarcz i podniósł się na 50 miejsce ze stratą 3 min. 46 sek. Na drugim strzelaniu leżąc Karol trafił do 5 tarcz i windował na 42 miejsce, tracąc do lidera 3 min. 58 sek. Na półmetku nasz biatlonista ślizgnął na 42 pozycji ze stratą 4 min. 12 sek., ale na trzecim strzelaniu stojąc Karol pomylił się 3 razy i musiał dodatkowo pokonać 450 m dystansu i na kolejne 2,5 km wyślizgnął na 52 pozycji, tracąc do lidera 5 min. 18 sek. Ostatnie strzelanie Karol wykonał szybko i bezbłędnie i na ostatnie 2,5 km wyślizgnął na 52 pozycji. Na ostatnim okrążeniu żadnych zmian nie było i Karol Dąbrowski zajął na mecie 52 miejsce, pokonując 12,5 km za 37 min. 11,1 sek.

Już 9 marca Karol wystartuje w szwedzkim Ostersund na dystansie 20 km w wyścigu indywidualnym podczas przedostatniej edycji Pucharu Świata w tym sezonie.

Gratulujemy Nikicie i Karolowi i życzymy kolejnych udanych startów.

Marian Kaczanowski
Dyrektor Centrum Sportu Rejonu Wileńskiego